Dobry blog to taki, który pisze się nawet jak właściciel jest daleko i nie może zablokować publikacji niepożądanego artykułu. Co jest niepożądane – oczywiście informacje na temat tego kto, kiedy, jak często czyta bloga.
Myszy tym razem dały radę i wykorzystały nieobecność kota aby opublikować informacje na temat tego ile osób czyta bloga. Informacja dostępna jest poniżej. Kot jak wróci to się wkurzy i pewnie zrobi wszystko żeby podobna informacja prędko się nie pojawiła. Na razie myszy dziękują wszystkim czytelnikom (jupi ponad 2 500 unikalnych) i zapraszają ponownie na bloga po powrocie kota
—
Wpis miał zostać opublikowany automatycznie, jak kota nie było. Ale coś co działać powinno, nie zadziałało, więc publikowany jest teraz.